Królik duszony w czerwonym winie z wędzonymi śliwkami

O tym że jesteśmy mięsożernym narodem już pisaliśmy. Według badań prowadzonych przez Agencję Rynku Rolnego w 2012 roku miesięczne spożycie mięsa sięgało ok. 5,5 kg na osobę. Spośród wszystkich rodzajów zdecydowanie dominuje wieprzowina, stanowiąca ok. 55% spożywanego mięsa przez Polaków. Drugim co do popularności rodzajem mięsa jest drób. Jego spożycie wynosi obecnie ok. 38%. Trzeba jednak podkreślić fakt, iż wraz z popularnością tych mięs, jakość ich produkcji znacznie się pogarsza. Nic dziwnego, że zaufanie polskich konsumentów do producentów tych gatunków z każdym rokiem spada.

Na szczęście coraz większą dostępnością i uznaniem cieszy się mięso królicze, cenione przede wszystkim za swoje walory kulinarne i zdrowotne. Na tle innych gatunków mięs wyróżnia się wysoką zawartością minerałów, przy niskiej kaloryczności i zawartości cholesterolu. Jest to także mięso dość chude, o korzystnym profilu kwasów tłuszczowych. Jest to zatem jedno z najzdrowszych gatunków mięsa, ustępując jedynie wołowinie (która ze względu na swoją cenę jest również za rzadko spożywana przez polskie społeczeństwo).

Porównanie składu 100 g mięsa różnych gatunkówDodatkowo do wszystkich przemówić powinien fakt, że mięso królicze jest wyjątkowo lekkostrawne, a umiejętna obróbka sprawia, ze potrawy z jego udziałem są niezwykle smaczne i wykwintne. Przede wszystkim mięso z królika potrzebuje czasu aby skruszało i nabrało wyrazu w odpowiedniej marynacie przyrządzonej na bazie alkoholu (najczęściej wina) lub octu (winnego lub jabłkowego). Królik uwielbia towarzystwo czosnku i innych warzyw. Najsmaczniejszy jest duszony, zaprawiony słodką śmietaną. Wówczas jest odpowiednio soczysty i aromatyczny.

Zapraszam do testowania moich przepisów, a na pierwszy ogień proponuję królika duszonego w czerwonym winie z dodatkiem wędzonych śliwek.

Składniki:

  • 2 kg tuszki królika
  • 100 g wędzonej śliwki
  • 200 ml czerwonego wytrawnego wina
  • 4 ząbki czosnku
  • 2 cebule
  • 100 ml słodkiej śmietany
  • sól, pieprz
  • olej ryżowy lub rzepakowy

Królika podzielić na części: odciąć tylne łapy, podzielić je na porcje (ja dzielę każdą łapę na dwie części). Odciąć comber (polędwiczki przy grzbiecie), a następnie wyciąć z przedniej części łapy. IMG_4996Do duszenia używamy łap i ewentualnie mięso z combra (ten kawałek jest mięsem wyjątkowo chudym, ja osobiście używam go wyłącznie do przygotowania pasztetu lub risotto). Pozostałe części odkładamy (po ugotowaniu wraz z warzywami i tłustym kawałkiem wieprzowiny otrzymamy wspaniały i delikatny pasztet). Kawałki mięsa nacieramy czosnkiem, solą i pieprzem. Obkładamy cebulą pokrojoną w piórka. Układamy ciasno w naczyniu i zalewamy winem. Po upływie ok. 12 godzin odsączamy z zalewy i pozostawiamy ją do duszenia. Kawałki królika osuszyć ręcznikiem papierowym i obsmażyć na bardzo dużym ogniu aż się zarumieni z każdej strony. W rondlu podgrzewamy zalewę i wkładamy do niej naszego królika. Wsypujemy pokrojone śliwki i dusimy pod przykryciem na małym ogniu ok. 1,5 godziny. Pod koniec podlewamy słodką śmietanką, doprawiamy do smaku i odparowujemy nadmiar płynu. Przed podaniem posypujemy natką pietruszki, aby żelazo, którego doskonałym źródłem jest to mięso, w pełni się przyswoiło.

Na zdrowie 🙂 !

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments