Zakochałam się w boczniakach. Mogę je jeść pod wieloma postaciami choćby codziennie, jako składnik omletów, do kasz, makaronów, grillowane z dodatkiem pesto z pietruszki, albo jako wypełnienie do wytrawnej tarty. Do jej wykonania zainspirowała mnie moja znajoma (dziękuję Marto!). Dodatek sezonowych szparagów sprawił, iż danie stało się wykwintną potrawą. Zapraszam do wypróbowania i rozsmakowania się 🙂 .
Składniki na 4 porcje
Spód na tartę:
- 100 g masła
- 180 g mąki (wedle preferencji: np. gryczanej, żytniej, orkiszowej lub mieszkanki w dowolnych proporcjach)
- 2 łyżki zimnej wody
- pół łyżeczki soli
Wypełnienie:
- 200 g boczniaków
- ½ pora
- 6 zielonych szparagów
- masło klarowane do smażenia (lub mieszanina masła z olejem rzepakowym)
- 2 jaja
- 100 ml śmietanki 30 % (jeśli dbasz o linię wybierz dowolne mleko)
- tymianek, sól, pieprz
Zimne masło pokroić w kostkę, połączyć szybko z pozostałymi składnikami. W razie potrzeby (w zależności od tego jaką mąkę wybraliście) podsypać mąką lub dodać wody. Ciastem wyłożyć formę na tartę (spód wraz z rantem), a następnie schłodzić ok. 30 minut w lodówce. Po czym nakłuć widelcem i piec ok. 15 minut w 180°C.
W między czasie pokroić warzywa: pora w połówki talarków, boczniaki w paski. Odciąć zdrewniałą końcówkę ze szparagów (ok. 2-3 cm), a następnie przekroić je na połówki, po czym gotować krótko (2-3 minuty) we wrzątku. Obsmażyć osobno pora, a następnie boczniaki. Wymieszać jaja ze śmietanką lub mlekiem, a także przyprawami.
Na podpieczony spód tarty wyłożyć pora, boczniaki, a następnie szparagi. Zalać masą jajeczną. Piec ok. 25 minut, aż do całkowitego ścięcia farszu. Podawać na gorąco lub zimno posypane zieleniną (szczypiorkiem lub natką pietruszki).
Na zdrowie 🙂 !