Co rusz w mediach pojawiają się informacje o odkryciach dotyczących coraz to lepszej i bardziej efektywnej diety cud. Obserwujemy też stale zmieniające się mody na różne diety sygnowane przez różne autorytety. Tymczasem kiedy spytasz kogoś przypadkowego i niezbyt zorientowanego w najnowszych żywieniowych trendach o najskuteczniejszą dietę, otrzymasz odpowiedź:
Dieta MŻ!
Jest w tym wiele racji, ale….
Teoretycznie podejście aby jeść wszystko tylko z umiarem, jest jednym z najbardziej rozsądnych. Aczkolwiek często bywa tak, że osoby deklarujące taką postawę traktują ją jako wymówkę od wprowadzania zmian jakościowych w swoim sposobie żywienia. No bo przecież teoretycznie można jeść wszystko. Do drugiej części stwierdzenia zastosować się już jest nieco ciężej. Któż z nas wie co to jest ten magiczny umiar?
Nie potrafimy posługiwać się pożywieniem. Zazwyczaj jemy za dużo i nie zawsze dlatego, że jesteśmy głodni.
Z czym bowiem kojarzy się nam jedzenie?
Z przyjemnością, towarzystwem, radością, wspólnym spędzaniem wolnego czasu, odpoczynkiem, itp.. W wielu przypadkach to właśnie emocje decydują o tym co i ile spożywamy. Jemy kiedy się nudzimy, jemy kiedy jesteśmy smutni, jemy także kiedy jesteśmy radośni, kiedy świętujemy. Nie potrafimy radzić sobie z emocjami i staramy się dać im upust poprzez jedzenie.
Bardzo często zdarza się, że przeciętny człowiek nie zdaje sobie sprawy co je i w jakich ilościach. Robi to wręcz instrumentalnie.
Zadajmy sobie pytanie co i ile zjedliśmy w ciągu ostatnich 3 dni?
Często kiedy osoby, które zwracają się z prośbą o pomoc do dietetyka, otrzymują polecenie o spisanie tego co ostatnio jadły, mają problem z tym, aby to odtworzyć w szczegółach. Często sami nie uświadamiają sobie ilości energii jaką dostarczają sobie wraz z codzienną dietą.
A nadmiar jak zawsze jest szkodliwy. Powoduje obciążenie naszego układu trawiennego, częste wzdęcia i gazy. Nadmiar pożywienia gromadzi się w naszych jelitach, stanowi pożywkę dla niekorzystnej flory bakteryjnej i wytwarza niebezpieczne dla zdrowia toksyny. Ponadto jest oczywiście przyczyną nadwagi i otyłości.
Chwilowa i złudna przyjemność okazuje się być powodem złego samopoczucia, a także w konsekwencji wyrzutów sumienia. Dlatego warto nauczyć się delektować każdym kęsem, ale nie zapominać, że nadmiar pożywienia jest naszym najgorszym wrogiem. Warto aby pożywienie stało się źródłem życia, energii niezbędnej dla organizmu, a nie celem samym w sobie.
Zasada umiarkowania w jedzeniu powinna być stosowana jednocześnie z innymi: zróżnicowania diety i oparciu jej na produktach o możliwie najniższym przetworzeniu.
Jeśli nasza dieta będzie odpowiednio urozmaicona i oparta na świeżych i nisko przetworzonych produktach, zjadane pożywienie zapewni nam odpowiednią ilość energii i składników pokarmowych, potrzebnych dla naszego zdrowego i pełnego życia. W efekcie zjemy mniej i dłużej będziemy syci.
Należy podkreślić, że przetwarzanie żywności pozbawia ich cennych składników pokarmowych. Produkty wysoce przetworzone dostarczają nam głównie niezdrowych tłuszczów trans, ogromnych ilości wszędobylskiego cukru i zbędnych dodatków do żywności. Mimo, że wydają się być dla nas najlepszymi sprzymierzeńcami, bo przecież znacząco ułatwiają nam życie w tym zabieganym świecie, to oprócz zbytecznych dodatków, przynoszą naszemu organizmowi niewiele korzyści. Po zjedzeniu takiego produktu mamy wprawdzie chwilowe uczucie pełności w żołądku, ale nasz organizm „na takim paliwie zbyt daleko nie zajdzie”. Będzie brakowało mu niezbędnej do życia energii i składników pokarmowych, w konsekwencji czego będzie nam wysyłał sygnał o potrzebie kolejnej porcji pożywienia.
A zatem aby cieszyć się zdrowiem i szczupła sylwetką można zastosować się tylko do dwóch rad.
Po pierwsze zmieńmy nasze podejście do jedzenia– tak aby stało się dla nas głównie źródłem energii niezbędnej do życia, a nie sposobem na rozładowanie emocji. Przy okazji nauczmy się też czerpać przyjemność z niewielkich ilości pożywienia, bez konieczności objadania się nim.
Po drugie stosujmy zasadę różnorodności i wybierania produktów nisko przetworzonych.
Proste i skuteczne- sprawdzone doświadczalnie 😉
A zatem do dzieła i niech Wam to wyjdzie na zdrowie 🙂 !!!