Lepiej niż walczyć jest zapobiegać. Dlatego zamiast trwać w niepewności, czy to draństwo w postaci raka (nowotworu złośliwego) mnie dotknie czy nie, weźmy sprawy w swoje ręce, przejmijmy odpowiedzialność za swoje zdrowie poprzez właściwe nawyki żywieniowe i styl życia. Współczesne badania nie pozostawiają już wątpliwości- nasz styl życia w znaczący sposób przykłada się do zwiększenia zachorowalności na nowotwory. Coraz gorsza jakość żywności, mało aktywny styl życia, wszechobecny stres to powszechne problemy naszych czasów. Dlatego tak ważna jest odpowiednia profilaktyka nowotworowa.
Jak powinna wyglądać profilaktyka nowotworowa?
Profilaktyka nowotworowa to nie są tylko badania kontrolne. To nasz sposób życia, nasze codzienne wybory. Obserwując społeczeństwo widzę, że poniekąd sami jesteśmy sobie winni, a wzrastające w zatrważającym tempie wskaźniki zachorowalności i zgony z powodu nowotworów to nie jest przypadek, tylko efekt bezmyślnej działalności człowieka.
Nowotwory powstają na skutek namnażania się komórek połączonych z mutacją genów, w wyniku czego organizm nie ma nad nimi żadnej kontroli.
Wiele mówi się o tym, że genetyka w ogromnej mierze decyduje o naszej predyspozycji do zachorowania na rożne choroby. Dobrze, że dodaje się od jakiegoś czasu, że to nasze nawyki, czyli nasz styl życia wpływa w znacznym stopniu na nasze geny. A zatem nawet jeśli w naszych genach, występuje ten, który może się przyczynić do powstania choroby, to od nas zależy czy gen ten zostanie aktywowany czy uśpiony.
W świetle odkryć współczesnej nutrigenetyki i nutrigenomiki (w uproszczeniu nauki o zależności jedzenie- geny, geny- jedzenie), wymówka w postaci: mam to w genach, traci na ważności. Albowiem zgodnie z tymi nowymi dyscyplinami naukowymi, to składniki zawarte w pożywieniu, poprzez ich wpływ na aktywność genów, w ogromnym stopniu modulują powstawanie chorób lub odporność na nie.
Jakie są główne przyczyny powstawania nowotworów?
Istnieją w moim przekonaniu trzy główne czynniki określające nasz styl życia, które mają wpływ na ryzyko nowotworowe. Są to w dużym uproszczeniu:
- Stosowane „używki”: tytoń, nadmiar alkoholu i cukru (!) w naszej diecie- wszystkie trzy wykazują działanie silnie prozapalne. Dostarczają czynników toksycznych, z którymi nasz układ odpornościowy musi walczyć na zwiększonych obrotach.
- Mało aktywny tryb życia– aktywność fizyczna, zwłaszcza ta na świeżym powietrzu w ogromnym stopniu poprawia funkcjonowanie całego naszego organizm. Wspomaga nasz układ odpornościowy oraz naturalną detoksykację, co niezwykle istotne dla hamowania procesu nowotworzenia.
- Niewłaściwa dieta, zarówno w ujęciu jakościowym i ilościowym- na tym punkcie zatrzymam się na dłużej.
To co truje nas staje się pożywką dla powstających komórek nowotworowych.
Jakość naszego pożywienia pozostawia wiele do życzenia. W czasach oczekiwania łatwych rozwiązań, zalani jesteśmy żywnością o wysokim stopniu przetworzenia. Niestety takie produkty nasycone są sporą ilością dodatków, zapewniających im długą przydatność do spożycia i atrakcyjny wygląd/ smak i zapach. Producenci oczywiście tłumaczą się, że ich ilość w danym produkcie jest bezpieczna dla ludzkiego organizmu. A jednak kombinacji rożnych takich dodatków zjedzonych w ciągu dnia nikt nie jest w stanie przewidzieć i zbadać. Poza tym pamiętajmy, że syntetyczne dodatki do żywności to nie jest dla naszego ciała substancja naturalna i odżywcza. Musi zostać w jakiś sposób zutylizowana. Nadmiar żywności o wysokim przetworzeniu zdecydowanie wpływa niekorzystanie na nasz organizm. Dodatkowo w ten sposób zwiększają się szanse na niedożywienie z powodu braku dostarczenia wystarczającej ilości witamin i minerałów.
NASI NAJWIĘKSI WROGOWIE- TŁUSZCZE TRANS I CUKIER
W takiej gotowej żywności znajdziemy oprócz w/w dodatków, dość spore ilości cukru, którego negatywny wpływ na nasze zdrowie niejednokrotnie udowodniono. O jego wpływie na powstanie i rozwój nowotworów pisałam we wcześniejszym artykule, jeśli interesuje Cię bardziej ten temat (a jest on dość obszerny) zajrzyj TU.
Ważną kwestią w przypadku omawiania czynników wywołujących proces powstawania nowotworów są tłuszcze. Obecnie dużo mówi się o tłuszczach trans, które dominują w żywności przetworzonej, o niskiej jakości. Znaleźć je możecie w margarynach, produktach cukierniczych, ciastkach, batonach, smarowidłach do kanapek, gotowych sosach, gotowych daniach i wielu innych produktach. Znajdują się także w niektórych produktach zwierzęcych, takich jak mięso, masło, mleko. Jednak w porównaniu do żywności przetworzonej w tym przypadku występują one w ilościach stosunkowo niewielkich. Powinniśmy jednak, nie tylko z tego względu, starać się ograniczać mięso, zwłaszcza czerwone. W diecie przeciętnego człowieka jest go znacznie za dużo.
W przypadku używania tłuszczów w codziennej diecie powinniśmy zwracać uwagę na ich jakość, termin przydatności, podatność na temperaturę (o tym wszystkim pisałam TU), bo bardzo często zdarza się, że używając ich nieprawidłowo sami dostarczamy w codziennej diecie substancji niekorzystnych w postaci tłuszczy utlenionych (zjełczałych), które wykazują działanie toksyczne.
Równie silną toksyną (tzw. aflatoksyną), na którą narażeni jesteśmy w codziennej diecie jest: pleśń. Aflatoksyny swobodnie przenikają w głąb produktu, dlatego odkrojenie zapleśniałej części produktu, lub zbieranie zapleśniałej warstwy z konfitury, serka itp. jest zazwyczaj nieskuteczne. Spleśniałe produkty w całości zazwyczaj nie nadają się już do spożycia stanowiąc zagrożenie dla naszego zdrowia.
Dieta a profilaktyka nowotworowa?
Ludzie od lat szukają skutecznego lekarstwa na nowotwory. Takiej magicznej tabletki lub proszku niestety nie ma. Jest nią natomiast zbilansowana zdrowa dieta, oparta na naturalnych produktach, o niskim przetworzeniu, o dużej wartości odżywczej, zapewniająca wszystkie składniki do prawidłowego funkcjonowania. Nasz organizm, który jest w stanie równowagi, doskonale sam radzi sobie z wszelkimi zagrożeniami dla jego zdrowia. Zostaliśmy przez naszego stwórcę wyposażeni w oręż jakim jest system odpornościowy. Jeśli mu nie przeszkadzamy, sam jest w stanie poradzić sobie z ochroną przed większością chorób.
Oczywiście w wielu miejscach możecie przeczytać, że w przypadku profilaktyki nowotworowej trzeba zwrócić uwagę na pewne składniki żywności o bardzo korzystnym oddziaływaniu, tzw. przeciwutleniacze. Znaleźć je można zwłaszcza w takich produktach jak: kapusta, jarmuż, brokuły, marchew, buraki, morele, cynamon, kurkuma, kakao, zielona herbata, czerwone wino, oliwa z oliwek, produkty pszczele (zwłaszcza pyłek i pierzga).
Moim jednak zdaniem te wszystkie produkty powinny być podstawą zdrowej diety każdego człowieka. Dlatego przed zakupem super foods np. chlorelli, czy trawy pszenicznej (nie ujmując im ich wartości) najpierw zajrzyj do swej lodówki. Czy oby nie brakuje w niej sezonowych warzyw, dobrej jakości tłuszczy i białka. Zastanów się czy w twojej diecie nie przeważa czerwone mięso, słodkie ciasteczka, bułeczki i inne sklepowe słodycze. A może obfituje w niej biały bezwartościowy chleb (jakość pieczywa dostępnych w naszych marketach to temat na oddzielny wpis). O zasadach zdrowej diety, które są absolutnie uniwersalne i dotyczą profilaktyki każdej choroby, przeczytasz TU.
A zatem zanim wydasz kolejne pieniądze na oczyszczające turnusy, zastanów się jakich wyborów dokonujesz na co dzień. To one w największym stopniu decydują o stanie twojego zdrowia. Zdrowa dieta to najlepsza profilaktyka nowotworowa.
Człowiek człowiekowi zgotował ten los
Współczesne rolnictwo, przetwórstwo żywności, dbałość o ekologię – to wszystko ma wpływ na zwiększające się wskaźniki zachorowalności na nowotwory.
Współczesne rolnictwo nastawione jest na zysk, nikt już nie myśli o jakości produkowanej żywności. Dochodzi do absurdów, w których rolnik nie pije już wyprodukowanego przez siebie mleka, bo wie ile środków dezynfekujących się w nim znajduje. Ci bardziej „myślący”, oprócz masowej produkcji wypasają jedną lub dwie krówki dojąc je ręcznie na własne potrzeby.
Panuje powszechne przekonanie, że aby ziemia wydała zyskowny plon niezbędne są środki wspomagające: nawozy, środki ochrony roślin. Uprawiana ziemia została wyeksploatowana do granic możliwości z powodu wszechobecnych oczekiwań wysokiej efektywności. Nie pomaga trąbienie o toksycznym i mutagennym (a zatem pronowotworowym) działaniu roundup-u (a dokładnie jego składnika- Glifosatu), ciągle jest to jeden z najczęściej wybieranych oprysków nie tylko przez rolników, ale także przez ogrodników, do pomocy przy dbaniu o nasze piękne przydomowe rośliny.
Wszystko to powoduje że w naszym ekosystemie krąży ogromna ilość substancji niekorzystnych dla organizmów żywych. Nie tylko gleba wykazuje duże skażenie, ale także nasza woda i powietrze, którym oddychamy. Niby się o tym słyszy, ale kto by się przejmował ekologią, tym niech martwią się „zapaleńcy”. Nas to przecież nie dotyczy. Pamiętajmy, profilaktyka nowotworowa musi uwzględnić troskę o środowisko, w jakim żyjemy.
Spójrzmy na statystyki zachorowalności na nowotwory, zwłaszcza wzrost zachorowań wśród małych dzieci. Tak, to już nas martwi. Zadajemy sobie pytanie: jak to jest możliwe? Dlaczego nikt nie wymyślił skutecznego lekarstwa, skutecznej metody ochrony. Przez myśl nam nie przejdzie, że to nasze codzienne wybory wpływają na te liczby zachorowań i zgonów.
Tymczasem drobne gesty, takie jak:
- wybieranie mniejszej ilości substancji chemicznych w codziennym życiu,
- częstsze sięganie po ocet, sodę, czy wodę utlenioną do sprzątania czy prania,
- właściwa segregacja odpadów,
- nie palenie folii w kotłach lub ogniskach (niestety ciągle wiele osób tak postępuje),
- naturalne zwalczanie chwastów- ręczne w przypadkach mniejszej skali, tj. w przydomowych ogródkach lub produktami o niższej toksyczności,
przyniosą znaczne rezultaty dla całej populacji ludzkości.
Stres- choroba naszych czasów
Ostatnim aspektem, na który warto zwrócić uwagę jest to, że jako społeczeństwo coraz gorzej radzimy sobie z ogólnie pojętym stresem. Co więcej tempo naszego życia jest coraz szybsze, pełne napięć, presji, trudnych sytuacji. To wszystko w ogromnym stopniu wpływa na stan naszego organizmu. Stres to cichy zabójca, bo osłabia nie tylko naszą kondycję psychiczną, ale także nasz układ odpornościowy. Przewlekły stres staje się także silnym czynnikiem pro zapalnym. To z kolei wpływa na powstawanie i wzmaganie wielu chorób, m.in.: miażdżycy, cukrzycy, chorób autoimmunologicznych i nowotworów. Warto dodać także, że stres i przemęczenie nie wpływają korzystnie na nasze wybory żywieniowe, przez co dodatkowo osłabiamy nasz organizm.
Każdy z nas powinien sam sobie znaleźć najlepsze sposoby na redukcję stresu nagromadzonego w ciągu dnia. Może to być aktywność fizyczna (zwłaszcza na świeżym powietrzu), modlitwa, medytacja, praca z oddechem, książka, masaż czy spotkania z bliskimi. Dbanie o kondycję psychiczną jest niezwykle ważne dla zachowania organizmu w stanie równowagi. Ciało, umysł i dusza są bowiem ze sobą połączone, tworząc jedną spójną całość. Profilaktyka nowotworowa musi objąć wszystkie te elementy.
Podsumowując – samo badanie piersi czy prostaty nie wystarczy! To nie jest profilaktyka nowotworowa.
Nad kwestią nowotworów zastanawiamy się zwykle wtedy, kiedy sytuacja dotyka nas lub naszych bliskich. Ciężko jest obserwować kogoś, kto zmaga się z tym „świństwem”. Narasta wtedy gniew i frustracja, a w głowie kłębi się mnóstwo pytań w stylu: „dlaczego?”, „jak pomóc?”, „co można było zrobić inaczej?”.
Trzeba to mocno podkreślić, nasze codzienne wybory w dużej mierze decydują o tym w jakiej kondycji jest nasze ciało (zwłaszcza nasz system odpornościowy) i jak dużo niebezpiecznych toksyn i substancji o działaniu prowokującym powstanie nowotworów znajdzie się w otaczającym nas środowisku.
Jeśli zadbasz o swoje prawidłowe nawyki, zdrową dietę, zdrowy styl życia, zapewnisz sobie możliwie największą ochronę. Zadbanie o prawidłową pracę naszego układu odpornościowego jest kluczowym elementem prewencji chorób nowotworowych. Tylko silny organizm i silny układ odpornościowy zapewni Ci skuteczną ochronę przeciwnowotworową.
Pamiętaj, że profilaktyka nowotworowa to najskuteczniejszy sposób zabezpieczenia przez tą najgroźniejszą chorobą cywilizacyjną, jaką jest rak.
Dlatego zacznij myśleć o swej ochronie już dziś.
